Tak wyglądało wejście. Wystarczyło się tylko zarejestrować i już!... Ale nie wiedziałem za bardzo gdzie co i jak, nic po polsku, nic po angielsku, same hieroglify...
Na szczęście po niecałych 20 minutach kombinacji miałem już ekran ładowania... Po chińsku oczywiscie...
Wybór profesji... Łucznik standardowo :)
Myślałem, że samouczek będzie taki jak u nas - zabijanie niedzwiedzi w lesie itd. A tu niespodzianka! Jakaś magiczna kraina, w której magiczny wojownik mówi do mnie w magicznym języku... Dopiero teraz widzę, że nad głową miałem wielki łeb jakiegoś kamiennego smoka...
Nie wiem czemu ale chwilę później wdałem się już w pierwszą bójkę z lokalnymi zbirami...
Jak miło! Po wygranej potyczce do miasta poleciałem na Gryfie :)
Niestety nie było mi dane odpocząć - już po chwili lokalni mieszkańcy wysłali mnie na misję ubicia nękających ich potworów...
W lesie roiło się od kosmitów...
Lodowych szympansów też nie zabrakło ;)
...i Centauro-śnieżnych-czegośtam.
Na koniec bardzo silny Robal, na szczęście przyszła taka pani i leczyła ;)
No i w końcu moje miasto wyłania się zza mgły... :)
Krótka wizyta na farmie... w końcu zrobili coś z tymi nieużywanymi rządkami. Niestety nie wiem nadal do czego to służy ;P
Sprawdziłem jeszcze tylko co tam ciekawego można kupić w sklepie...
I myk na Arenkę!
Tutaj Magiowie władają pogodą.
A potem na multi z trzema uroczymi chinkami, które cały czas pisały coś swoimi magicznymi literkami... Jak każdy dobry mężczyzna nie odpisywałem tylko udawałem, że słucham :)
Niewypadało nieodwiedzić podniebnego miasta, dostępnego dla graczy od 16 levelu. To tutaj kwitnie życie i powstają prawdziwe legendy...
Spacer wśrod innych graczy. Można się tu oczywiście pojedynkować, ale nikt nie zaczepiał ;)
A tu można wziąć ślub. Poważnie.
Tyyyyyyyyyyle szafirów...
Wejście do Magicznego Kramu.
Wejście do Kopalni Ametystu. Kopiemy i zdobywamy 800 sztuk dziennie, a potem wymieniamy: 200 na 100.000 złota, 1800 na 30 Kamieni bestii, 20.000 na Paleolitosa. Fajnie :)
I ostatni punkt zwiedzania Podniebnego Miasta - wejście na Polany Sylphów - magicznych stworzeń które pomagają w walce. Niestety nie wpuścili mnie, bo mam za niski level... Apropo! Wiecie na którym levelu dostałem konika? Na 18. Można? Można :)
A to moje miasto - już trochę rozbudowane: od lewej - Podziemny Labirynt, Skład Kupiecki, u góry Ratusz, na dole Osiedle, Akademia, Koszary i Drzewko :) Reszta budynków jest w podniebnym mieście.
Podróż do Chin miała sprawić, że zapomnę na chwilę o aktualizacji, sprawiła jednak że chcę już szesciu kolejnych, może nie wszystkie rzeczy wprowadzone w Chinach są fajne, ale na pewno gra jest bajecznie piękna a walka jeszcze przyjemniejsza. Nagrody są dużo bardziej hojne (po kilku minutach gry miałem ponad 600k złota, klucz labiryntu, odzież (czapkę), prawie 100 darmowych diamentów i wiele więcej). Niestety prędko nie doczekamy się takich aktualizacji u nas, chociaż nie ma co krakać, może tempo polskiej wersji przyśpieszy? ;)
nie no, chińska wersja jest bajeczna ^^ ciekawe kiedy my doczekamy sie jakiejs sensownej aktualizacji...
OdpowiedzUsuń